Pracownik Biedronki: Wynagrodzenie jest nieadekwatne do wykonywanej pracy

Anonimowy pracownik Biedronki wypowiedział się na temat swojej pracy, warunkach, wymaganiach a przede wszystkim płacy. W serwisie Bankier.pl czytamy, że pracownik siei jako kasjer po pięciu latach pracy otrzymuje wynagrodzenie w wielkości około 3800 zł netto.

Pracownik sieci z wieloletnim doświadczeniem na stanowisku kasjera-sprzedawcy podzielił się z serwisem Bankier.pl informacjami na temat systemu premiowania pracowników. Według jego relacji, elementem wynagrodzenia jest premia za nieprzerwaną obecność w pracy, która wynosi około 550 złotych. Jednak po trzech dniach nieobecności w pracy, pracownik niestety traci prawo do tej premii. Pracownik uważa, że nie jest to w porządku, ponieważ chwilowa nieobecność prowadzi do utraty premii.

Jak informują nas pracownicy?

Jak piszą do nas inni pracownicy sieci, praca w popularnej sieci sklepów spożywczych jest bardzo ciężka, a zarobki zdecydowanie nie są adekwatne do tego, co musimy w pracy wykonać. Padają również głosy, że kadra pracownicza jest zdecydowanie za mała i kilku pracowników, którzy są na zmianie nie są w stanie sobie poradzić z wieloma setkami klientów, którzy przychodzą robić zakupy. Z naszych rozmów z pracownikami wynika, że wielu z nich pracuje bardzo ciężko, a nie są doceniani, nie tyle przez sieć, co często przez klientów, którzy nie doceniają ciężko pracujących ludzi.